Jak wzmocnić włosy jesienią i zimą? Przewodnik dla kobiet i mężczyzn

Jak wzmocnić włosy
Jak wzmocnić włosy

Sezon jesienno-zimowy to czas, gdy wiele osób zauważa wzmożone wypadanie, łamliwość i przesuszenie włosów. Włosy nadmiernie nie wypadają bez przyczyny, to zawsze efekt konkretnego zakłócenia cyklu wzrostu albo wpływu środowiska i stylu życia – podkreśla lek. Natasza Grądalska z warszawskiej kliniki L’experta. Co dzieje się z włosami o tej porze roku i jak przeciwdziałać ich osłabieniu?

Włosy rosną w cyklu (anagen – wzrost, katagen – przejście, telogen – spoczynek/wypadanie). Fizjologicznie gubimy ok. 50–100 włosów dziennie. Większa, kilkutygodniowa „fala” wypadania bywa sezonowa i zwykle mija samoistnie. Badania pokazały, że najwyższy odsetek włosów w telogenie przypada na koniec lata i początek jesieni, a najniższy na późną zimę. To tłumaczy, czemu w okresie od września do listopada wielu z nas widzi ich więcej na szczotce.

„Pacjenci często pytają, czy to normalne, że jesienią wypada więcej. Tak, jeśli trwa to kilka tygodni i nie towarzyszą temu miejsca widocznych przerzedzeń. Gdy utrata włosów jest masywna albo przewlekła, szukamy przyczyn” – mówi lek. Natasza Grądalska z warszawskiej kliniki L’experta.

Dodatkowo zimne powietrze i niska wilgotność na zewnątrz oraz suche, ogrzewane powietrze w pomieszczeniach o tej porze roku, odwadniają skórę głowy, sprzyjając świądowi i łuszczeniu. Specjaliści rekomendują wtedy m.in. nawilżanie powietrza w pomieszczeniach i łagodną pielęgnację skóry głowy.

A co z czapkami? Noszenie czapki nie powoduje łysienia. Zbyt ciasna, stale noszona może jedynie nasilać mechaniczne osłabienie w miejscach ucisku lub podrażniać skórę. Natomiast odpowiednio dopasowane nakrycie głowy chroni skórę przed wiatrem i UV.

Czynniki ryzyka: kobiety vs. mężczyźni

„U mężczyzn najczęściej dominuje łysienie androgenowe – tło genetyczna wrażliwość mieszków na DHT. U kobiet na wypadanie włosów wpływają wahania hormonów (po ciąży, w perimenopauzie), choroby tarczycy, a także telogenowe wypadanie po stresie lub niedoborach witamin i mikroelementów” – wylicza lek. Natasza Grądalska. W takich sytuacjach diagnostyka obejmuje m.in. wykonanie morfologii, zbadanie „poziomu ferrytyny, witaminy D, TSH, a także ocenę skóry głowy.

Niskie zasoby żelaza częściej towarzyszą dużemu przerzedzeniu włosów u kobiet a wyrównanie niedoboru jest elementem terapii.

Coraz więcej prac wskazuje również na związek niskiego poziomu witaminy D z niektórymi nienbliznowaciejącymi typami łysienia (m.in. telogenowym, AA, FPHL). To nie oznacza, że witamina D wyleczy każde wypadanie włosów, ale warto oznaczyć jej poziom i korygować niedobór.

Pielęgnacja włosów jesienią i zimą

„Walkę o mocne włosy zaczynamy od odpowiedniej pielęgnacji skóry głowy – zdrowa skóra to lepszy przyrost i mniejsza łamliwość włosów. Drugi filar to nawilżenie i ochrona łodygi włosa, trzeci - ograniczenie agresywnych praktyk (wysoka temperatura, ciasne upięcia itp.)” - podkreśla lek. Natasza Grądalska.

  • Skóra głowy - myj tak często, jak potrzeba (nawet codziennie, jeśli skóra tego wymaga) delikatnym szamponem. Unikaj silnych preparatów, które zwiększają suchość i świąd. Nawilżaj powietrze w sypialni (chłodna mgła, regularne czyszczenie urządzenia) – poprawa komfortu skóry głowy w niskiej wilgotności jest bardzo zalecana dla skóry zimą.

  • Łodyga włosa - ogranicz oddziaływanie na włosy wysoką temperaturą (korzystaj z suszarki z chłodnym/letnim nawiewem, rzadziej stosuj prostownicę). Chroń włosy od urazów mechanicznych (noś miękkie i nie za ciasne czapki), stosuj odżywki z humektantami i emolientami (gliceryna, pantenol, ceramidy, oleje) – to standard zimowej ochrony włókien i skóry o obniżonej wilgotności.

  • Styl życia – pamiętaj jak ważne również dla włosów są: sen, redukcja stresu, aktywność fizyczna, dieta bogata w białko, zdrowe tłuszcze i mikroelementy – to czynniki, które realnie wspierają cykl wzrostu włosa i dobry stan skóry głowy.

Suplementacja i dieta – kiedy ma sens?

„Suplementy dobieramy pod stwierdzone niedobory, a nie „na wszelki wypadek, dlatego najpierw należy wykonać badania” - mówi lek. Natasza Grądalska.

  • Żelazo (ferrytyna) - zbyt niski zapas żelaza w organizmie często wiąże się z ogólnym przerzedzeniem włosów na całej głowie. O dawkowaniu żelaza powinien zdecydować lekarz.

  • Witamina D - niedobór witaminy D bywa powiązany z różnymi rodzajami wypadania włosów, m.in. z łysieniem plackowatym, z łysieniem androgenowym u kobiet oraz z tzw. wypadaniem telogenowym (gdy naraz wypada dużo włosów po stresie, chorobie itp.). Warto zbadać poziom witaminy D we krwi i uzupełniać ją zgodnie z zaleceniami lekarza.

  • Cynk - braki cynku mogą nasilać wypadanie włosów (szczególnie w łysieniu plackowatym). Suplementy cynku mają sens tylko wtedy, gdy badania pokażą, że rzeczywiście masz niedobór.

  • Kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6 - przyjmowanie omega-3 i omega-6 razem z przeciwutleniaczami powoduje, że mniej włosów wchodzi w fazę wypadania. To może być dobre wsparcie, ale nie zastępuje leczenia przyczyn wypadania włosów.

Leczenie, gdy problem wykracza poza osłabienie sezonowe.

„Jeśli widzisz poszerzający się przedziałek, zakola, rozlane przerzedzenia, włosy wypadają garściami, przerzedzenie postępuje ponad 6–8 tygodni, pojawiają się ogniska łysienia albo towarzyszą temu objawy ogólne (osłabienie, męczliwość, zmiany paznokci, świąd/stan zapalny skóry głowy) – to raczej nie wypadanie sezonowe, ale moment na diagnostykę i wdrożenie leczenia” – podsumowuje lek. Natasza Grądalska.

Wybór metody leczenia łysienia zależy od różnych czynników, w tym m. in. od rodzaju łysienia.

Leczenie medyczne sprowadza się często do stosowania minoksydylu, który stymuluje błony komórkowe w mieszkach włosowych, co prowadzi do efektu rozszerzającego naczynia krwionośne i przyśpieszenie wzrostu włosa oraz finasterydu, który hamuje przekształcanie testosteronu do DHT. Badania nie wykazały znaczącej skuteczności ani roli terapii hormonalnej. Jedynym opartym na dowodach poparciem dla terapii hormonalnej jest stosowanie estrogenów u pacjentek z hiperandrogenizmem.

Skuteczne są terapie uzupełniające oparte na medycynie regeneracyjnej. Zabiegi, np. mezoterapia osoczem bogatopłytkowym, które silnie i naturalnie pobudza aktywność cebulek włosowych. Osocze uzyskuje się z krwi pacjenta. Koncentrat płytek krwi wstrzykiwany w skórę głowy uwalnia czynniki wzrostu stymulujące mieszki włosowe do pracy i regeneracji. Dodatkowo już samo nakłuwanie skóry głowy ma działanie regeneracyjne, ponieważ poprawia ukrwienie tkanek. W efekcie cebulka jest pobudzana do pracy i zaczyna produkować włos.

Przy problemach z łysieniem warto także skorzystać z laseroterapii polegającej na naświetlaniu skóry głowy laserem biostymulacyjnym. Wykorzystywane jest w nim światło czerwone lub podczerwone. Mechanizm biostymulacji polega na zmianie metabolizmu komórek cebulek, a co za tym idzie ich stymulacji do ponownego wzrostu włosa.

Ostatecznym, ale bardzo skutecznym rozwiązaniem, gdy włosów już jest naprawdę mało jest przeszczep włosów. Jego efektywność opiera się na zasadzie dominacji mieszków dawczych najczęściej pobieranych z potylicy lub zza uszu, które są niewrażliwe na androgeny. Zachowują one tę właściwość nawet po przeszczepieniu w obszary skóry głowy dotknięte łysieniem androgenowym.

– Podczas przeszczepu nowoczesną metodą FUE (follicular unit extraction), którą wykorzystujemy w klinice L’experta mieszki włosowe, na które nie ma wpływu miniaturyzacja, są pojedynczo pobierane za pomocą specjalnego narzędzia. A następne redystrybuowane na łysiejącej skórze głowy. Przeszczep włosów FUE jest to zabieg mikrochirurgiczny, określany także metodą mikroprzeszczepów, który jest uznawany za najskuteczniejszą i najbezpieczniejszą metodę zagęszczającą włosy. Jest to zabieg autologiczny. Włosy więc mają dużą szansę się przyjąć. Poza tym maksymalnie oszczędzamy strefę dawczą odpowiednio „rzadko” podbierając mieszki włosowe, tak aby w tym miejscu nie powstały przerzedzenia. Zabieg tą metodą nie jest traumatyzujący dla pacjenta i jest bezpieczny – wyjaśnia lek. Natasza Grądalska.


opublikowano: 2025-11-03
« powrót
Komentarze
Polityka Prywatności