Firmy częściej zatrudniają kobiety na kierowniczych stanowiskach dopiero wówczas, gdy grozi im upadek - wskazują wyniki naukowców brytyjskich.Prowadzący badania psycholog prof. Alex Haslam z Uniwersytetu w Exeter podkreśla, że zjawisko to jest charakterystyczne dla całego spektrum zawodów i grup społecznych. Badacz zauważył też, że pracodawcy często zlecają kobietom trudniejsze zadania.
Zdaniem Haslama, obserwacje jego zespołu mogą pomóc w wyjaśnieniu
wcześniejszych rezultatów badań naukowców z Uniwersytetu w
Cranfield. Ujawniły one, że firmy, które mają w zarządzie kobiety,
osiągają gorsze wyniki niż firmy, których zarząd tworzą sami
mężczyźni.
Naukowcy przedstawili swoje wyniki na brytyjskim Festiwalu Nauki
2004, zorganizowanym przez Brytyjskie Stowarzyszenie na rzecz
Rozwoju Nauki, który odbywa się w dniach 6-10 września w Exeter.
(PAP)
poleca:
